2014-12-08
6 dnia grudnia wybraliśmy się do teatru na sztukę „Kochanie na kredyt", która jest komedią z elementami farsy, a opowiada o uzależnieniach, o fałszywym przekonaniu, że bez niektórych czynności, rzeczy czy osób nie można być szczęśliwym. Jest to także sztuka o lęku przed utratą dobrobytu, sukcesu, miłości. Czy bohaterowie, uwikłani w różne uzależnienia, są szczęśliwi? Poważne problemy ukazane są w formie komediowej.
Główna bohaterka sztuki Anna to dziewczyna sukcesu – w pogoni za życiowym powodzeniem wpada w spiralę uzależnień, a uzależnić potrafi się w równym stopniu od kochania, jak i od kupowania. Chłopak wymyka jednak jej się z rąk, na progu mieszkania staje komornik z obstawą, w dodatku niezbyt lubiana do tej pory macocha nagle odkrywa w sobie pokłady instynktu macierzyńskiego, które obsesyjnie manifestuje. Osaczona dziewczyna próbuje zapanować na rozsypującymi się elementami układanki, jednak uzależnienia wciąż biorą górę…
powrótprojekt: artformat.pl wykonanie, system CMS: virtualmedia.pl Odwiedziło nas: gości.